Pies był przez długi czas krzywdzony przez swojego poprzedniego właściciela. Kiedy trafił do schroniska, wolontariusze nie mogli nad nim zapanować. W końcu jednak miłość wzięła górę. Pies zasługuje na miłość i ciepły kąt - tego pewni są internauci, którym było dane obejrzeć pewne wyjątkowe nagranie. Prezentujemy je również naszym czytelnikom. Łza kręci się w oku, niewyobrażalne, co musiała przejść ta psina. Pies przez długi czas nie potrafił zaufać, bał się wszystkiego i wszystkich Bernard to przepiękny pies, który według opiekunów ze schroniska ma w sobie pierwiastek rasowego modela. Trafił do placówki kompletnie przez przypadek: został znaleziony, a po jego zachowaniu było widać, że niedawno doświadczył wielu krzywd. Był agresywny, na początku bał się jeść, a kiedy to robił, to bardzo łapczywie, nie utrzymywał kontaktu wzrokowego - jeśli do takiego doszło, odgrażał się szczekaniem. Aby wyprowadzić go z kojca, trzeba było uzbroić się w grube rękawice i kombinezon, ciągle pokazywał swój gniew. Bernard bał się też każdego kroku, szurnięcia i trzaśnięcia kratą - od razu stawał w pozycji obronnej, nastroszony i pokazujący kły. Pracownicy schroniska bardzo długo pracowali, aby go oswoić i pokazać mu, że nie chcą mu zrobić krzywdy, wręcz przeciwnie. Porady behawiorystów dały w końcu skutek i pies dawał nieśmiało się pogłaskać. Pewnego dnia doszło do przełomu. Końcowa reakcja psa kruszy serce na kawałeczki. Przygotujcie chusteczki Opiekunka, która zakochała się w psie od pierwszego wejrzenia, długo pracowała, aby ten dał się dotknąć. Na filmie widać, jak czworonóg nie ma nic przeciwko głaskaniu po głowie, szyi i boku pyska, co uwielbia. Pod koniec nagrania widzimy, jak opiekunka opuszcza rękę i opiera ją na krawędzi przedmiotu przypominającego wannę. Pies nadal pragnie pieszczot i maślanymi, pełnymi zrozumienia i miłości oczami wpatruje się w wolontariuszkę, a potem sam podstawia się pod jej rękę, jednocześnie się kładąc i prosząc o więcej. Po tygodniach agresji i poczucia niesprawiedliwości pies w końcu zrozumiał, że nikt nie chce go krzywdzić, mało tego - wszyscy go kochają miłością bezwarunkową. Dzisiaj grzeje: 1. Nieoczekiwany obrót spraw, Jacek Kurski na wylocie z TVP. Wiadomo, kto go zastąpi2. Przykre wieści z Watykanu. Potwierdzono przypadek zakażenia - Biedna psinka. Cieszę się, że udało ci się do niego dotrzeć. Powodzenia! - skomentowała pewna internautka. - Piękna i wzruszająca reakcja, z pewnością dopiero teraz, po raz pierwszy, doświadcza miłości i troskliwej opieki - dodała kolejna. - Biedny pies, mam nadzieję, że znajdzie kochający dom już na stałe, nie powinien zostać pozostawiony sam sobie - napisała inna użytkowniczka. Najlepsze newsy dnia: Źródło: Kochamy Zwierzaki Następny artykuł Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News
