Kierowca Mazdy najprawdopodobniej zagapił się. Aby nie najechać na Toyotę odbił w prawo i nie opanował auta, po czym uderzył w barierki a następnie w bok Yarisa doprowadzając do dachowania.
"Po wypadku udzieliliśmy pomocy kierowcy Yarisa, był poraniony przez szkło i prawdopodobnie na tym się skończyło (następnego dnia czuł się dobrze). Obaj kierowcy trzeźwi."
08.09.2023 S7 - Elbląg
![](https://i.ytimg.com/vi/rivy_9ZSkI4/mqdefault.jpg)