Akurat przejeżdżałem przez Kruszwicę, zatrzymałem się więc na półwyspie, koło Mysiej Wieży, żeby się rozejrzeć i zasięgnąć języka. Nie dostrzegłem jednak żadnych wędkarzy. Dziwne. Może siedzą w innej części zbiornika, np. tam, gdzie rezerwat? Gopło jest długie - wydaje się być atrakcyjnym łowiskiem. Jak jest na prawdę? Może ktoś tam ostatnio łowił?
Ещё видео!